Dwoje nie do pary. Rz¿sy i nonsensy

Czy möna odnale-- wspóln- drog- do szcz--cia w czasach rozwodów, selfie i botoksu?
Bohaterka ksi--ki to mieszkanka wielkiego miasta, przeklinaj-ca poranne korki, dr-czona wyrzutami sumienia, kiedy zäpi na zaj-cia fitness, i lecz-ca smutki kolejn- sukienk- zakupion- on-line. W dzienniku opowiada o perypetiach w swoim zwi-zku, -yciu we wspó-czesnym -wiecie oraz o kobiecych potrzebach. Bez cenzury relacjonuje codzienne sytuacje, czüe przekomarzania czy te- temperamentne sprzeczki. W powietrzu nieustannie unosi si- atmosfera nieskrywanego erotyzmu, a pikantne szczegó-y mä-e-skiego pöycia bynajmniej nie stanowi- tabu. Spotykamy wi-c bohaterów w sytuacjach bardzo przyziemnych: podczas urz-dzania mieszkania, przyrz-dzania posi-ków, w chorobie, na imprezie, w -ó-kü ¬ czyli zupe-nie jak w reality show...
Ksi--ka dobitnie i z humorem pokazuje, -e nie ma jednej recepty na udane pöycie, a wszystkie poradniki möna w-öy- mi-dzy bajki.
"Grunt to polubi- siebie. Ludzie s- w jakim- sensie swoj- kreacj-. Nie ma -adnego odgórnego ideäu pi-kna. Warto by- zgodn- z sam- sob-. Nale-y zastanowi- si- - kim chciäabym by-? Jak chciäabym wygl-dä? Co chciäabym sob- reprezentowä? Möna zazdröci- osobom w naszym mniemaniu idealnym. Möna równie- zadziää i stä si- dla siebie ideäem. Tak naprawd- wiele rzeczy möna w sobie zmieni-. Zamiast zazdröci- komü j-drnej pupy, czy nie lepiej samemu popracowä nad swoj-, aby osi-gn-- wymarzone efekty? Trzeba zadä sobie pytanie - akceptuj- czy dziäam?"