Nie wszystkie kwiaty, nie wszystkie ciernie

W obliczu pogorszenia jako-ci -ycia, które odczuwamy obiektywnie i subiektywnie w naszym codziennym -yciu, mo-na by powiedzie-, -e obraz, który przedstawia nasze czasy, to obraz mg-y, poniewä nie jest jasne, co si- z nami stanie ani dok-d pójdziemy. W rezultacie w naszych czasach nie jeste-my ani jednym, ani drugim, a sposoby, w jakie przywykli-my radzi- sobie z wyzwaniami rzeczywisto-ci, ju- nie dziäaj-. Innymi s-owy, znajdujemy si- w punkcie, w którym wszystkie sposoby, których nauczyli-my si-, aby przetrwä w -wiecie, takie jak system polityczno-instytucjonalny, sposoby organizowania w-asnego -ycia, nasze relacje z innymi lud-mi, system partyjny, kolektywy i ruchy spo-eczne oraz model reprezentacji, nie spe-niaj- ju- w pe-ni egzystencjalnych potrzeb naszych czasów. A nowe formy, które mog-yby zast-pi- stare, s- wci-- w powijakach. W tej ksi--ce João Miranda omawia ró-ne skutki "ery mg-y" na brazylijskiej scenie politycznej, gospodarczej, spo-ecznej i kulturalnej, wyjäniaj-c, -e ze wzgl-du na brak okre-lonego horyzontu nadal nie mamy d-ugoterminowej wizji, a nasze dziäania polegaj- prawie wy--cznie na reagowaniu na najnowsze kryzysy.

João Elter Borges Miranda urodzi- si- w Cachoeira Alta w stanie Goiás w 1992 roku. Wspó-pracuje z ró-nymi gazetami i magazynami, takimi jak Jornal da Manhã i Pragmatismo Político. Jest felietonist- magazynu Caros Amigos i studentem historii na Uniwersytecie Stanowym w Ponta Grossa (PR).